The mountaintop to which I return often...
"Where the mountains meet the sea..."
Two sketches from the same spot,
but on two different February mornings.
I went there to breathe....
Now I go back to celebrate.
Spring has more meaning this year.
Witam serdecznie. Oba Twoje szkice są śliczne, ale zimowe. Mam nadzieję, że niedługo będą wiosenne, kolorowe. Cieszę się, że byłaś u mnie i zostawiałaś miły komentarz. Pisz po angielsku, bo tak Ci łatwiej i szybciej. Ja będę pisała po polsku. Pozdrawiam serdecznie i ślę uściski oraz całusa :)
ReplyDeleteThese are absolutely wonderful. LOVE LOVE your watercolor style. Thank you for all of the wonderful inspiration. :)
ReplyDeleteLovely as are you
ReplyDeleteLOVE your style too..you know that..never ever change..stay just the way you are..forever.
ReplyDeleteYou make these sketches look easy. Hope the spring brings much happiness and a light heart to you.
ReplyDeleteAND . . . I love your style too!
ReplyDelete